Do dziś pamiętam zabawy w piratów i poszukiwanie skarbie jak byłem mały. Moje dzieci też nie raz przeżywały pirackie przygody budując z poduszek i koców korsarskie okręty. Sięgając po książkę pt. „Skarb straszliwego Zet” Sylvie Misslin wszystkie te radosne chwile powróciły na nowo. Ponadto książka zaskakuje ciekawą literacką konstrukcją, ale po kolei …
Mary i Jack pewnego dnia znajdują na plaży list w butelce. Okazuje się, że jest w niej wiadomość o ukrytym skarbie napisaną przez pirata, niejakiego Straszliwego Zet. Nasi bohaterowie podekscytowani chcą natychmiast wyruszyć na poszukiwania, ale natrafiają na jeden problem. Skarb ukryty jest na Papuziej Wyspie i nikt nie wie gdzie ona jest. I tu wkraczając Wasi mali czytelnicy.
„Skarb Straszliwego Zet” to książka, w której Wasze pociechy będą decydowały jakie działania mają podejmować Mary i Jack oraz którędy mają podążać, żeby odszukać skarb. W treści opowieści wplecione są bowiem propozycje sugerujące, jak mogą potoczyć się dalsze wydarzenia. Mali czytelnicy po każdym fragmencie kończącym rozdział, mają dwie propozycje rozwoju akcji oraz niewielki piktogram delikatnie uchylający rąbka tajemnicy.
„Skarb Straszliwego Zet” to książka w której Wasze pociechy znajdą wciągającą fabułę, zaskakującą konstrukcję, ale także morał. Nie każdy skarb musi być ze złota… Gorąco polecam.
Tu kupisz książkę
Autor – Sylvie Misslin
Ilustracje – Amandine Piu
Tłumaczenie – Paulina Błaszczykiewicz
Wydawnictwo – Kropka
Rok wydania – 2021
Oprawa – twarda
Format – 23 × 32 cm
Ilość stron – 44
Wiek – 4+
