To nie jest książka o tym, jak nie bać duchów, czy potworów czyhających w kątach lub pod łóżkami naszych dzieci. “Gustaw niestraszny duch” Guido van Genechten’a to historia o tym, że warto być indywidualistą, a nie ślepo podążać za tłumem. Pokazuje, że czasami trzeba żyć w zgodzie z samym sobą i podążać za swoimi marzeniami, bo to powoduje, że możemy być naprawdę szczęśliwi. Udowadnia również, że nasza odmienność nie musi być wadą, ale ogromną zaletą.
Nasz bohater duszek Gustaw, to duszek wyjątkowy. Już od jego narodzin rodzice wiedzieli, że będzie z niego duch inny niż wszystkie. Gustaw urodził się…różowy. Ale to nie koniec jego wyjątkowości. Kiedy podrósł, wraz ze swoimi rówieśnikami poszedł do szkoły dla duchów, by tam nauczyć się wszystkiego, co prawdziwy duch wiedzieć powinien. Niestety nie szła mu nauka najważniejszego przedmiotu, czyli straszenia, po prostu nie lubił straszyć. Za karę został wysłany do Opuszczonej Wieży, by tam nauczyć się tej sztuki. W tym nieprzyjaznym i zimnym miejscu Gustaw nieoczekiwanie okrył coś, czego zupełnie się nie spodziewał. Coś, dzięki czemu stał się naprawdę szczęśliwy. Prawdziwą przyjaźń.
Autor – Guido van Genechten
Ilustracje – Guido van Genechten
Tłumaczenie – Ryszard Turczyn
Wydawnictwo – ADAMADA
Rok wydania – 2016
Oprawa – twarda
Ilość stron – 32
Wiek – 4+
