“Pan Pikulik i nieporozumienie w zoo” Kevina Waldrona to książka o tym, jak nasze humory i ciągłe narzekanie wpływa na otoczenie. Pokazuje jak łatwo jest przekroczyć granicę, za którą można stracić kontrolę i popaść w ogromny pesymizm.
Głównym bohaterem jest pan Pikulik, który jest dyrektorem małego ogrodu zoologicznego. Któregoś dnia, kiedy ubierał się do pracy zauważył, że odpadł mu guzik od kurtki, a jego brzuch niebezpiecznie się powiększył i zaczął wystawać. To z pozoru niewinne zdarzenie nastawiło naszego bohatera negatywnie na resztę dnia. Chodząc pomiędzy klatkami i wybiegami dla zwierząt ciągle narzekał, że przytył, że się zestarzał, że źle się odżywiał, że strasznie się poci i przez to brzydko pachnie. Zły humor pana Pikulika wpłynął oczywiście na zwierzęta w Zoo, które zaczęły odnosić krytykę dyrektora do siebie. No i powstał gotowy galimatias i mnóstwo nieporozumień. Jak się to skończyło, sami się musicie przekonać.
Autor – Kevin Waldron
Ilustracje – Kevin Waldron
Tłumaczenie – Anna Basiak
Wydawnictwo – ŁAJKA
Rok wydania – 2012
Oprawa – twarda
Ilość stron – 40
Wiek – 4+