Pytanie “kim jestem?” to pytanie, które nurtuje każdego, niezależnie od wieku. Dotyczyć może w zasadzie wszystkiego: wartości, zawodu, zamiłowań, upodobań, tożsamości, czy płci. Każdy nie raz miał tego typu dylematy i zastanawiał się w którą stronę “pójść”, to naturalny proces w naszym życiu. Czasami bywa jednak trudny, chociażby z racji braku akceptacji ze strony innych, czy braku zdecydowania lub odwagi.
I właśnie o tym jest książka Marii Sternickiej-Urbanke pt. „Amadeusz Foczka (ale z głową bobra)”. To bajka o zwierzątkach, która pokazuje, że najważniejsze są indywidualność, różnorodność i barwność, dzięki którym świat jest niebanalny i ciekawy.
Tytułowy bohater, Amadeusz Foczka, był pół bobrem, pół foką i pracował jako fryzjer. Nie raz dwoistość jego natury powodowała, że był w rozterce czym bardziej się czuje, foką czy bobrem? Podobne dylematy przeżywali inni mieszkańcy z jego świata np. Lucyna Chytrusek, pół kura, pół lisica, która była rozdarta pomiędzy pragnieniem siedzenia na grzędzie i w lisiej norze, albo Julian Szarak, pół tygrys, pół zając, mający ogromny problem z podjęciem decyzji, czy lepiej polować, czy uciekać?
Do przełomu w życiu naszego bohatera doszło, kiedy do salonu fryzjerskiego “Fryzury dla Kreatury” przyszła Longina Dystans, szybka gepardzica z głową żółwicy. Amadeusz nie był wówczas pewny, czy powinien dostosować pielęgnację do geparda, czy do żółwia. Zastanawiając się, kim właściwie jest Longina Dystans odkrył, że każdy może być kim chce, pod warunkiem, że pozostanie sobą. Odtąd myślą przewodnią jego zakładu fryzjerskiego została bezwarunkowa akceptacja każdego klienta i pochwała indywidualności. Wszystkim powtarzał w okół, że nieważne, jak widzą cię inni, ważne, żebyś polubił sam siebie.
“Amadeusz Foczka (ale z głową bobra)” Marii Sternickiej-Urbanke ze cudownymi ilustracjami Justyny Sokołowskiej to książkowy majstersztyk. To świetna lektura, zachęcająca do poznawania siebie, pobudzająca kreatywność i fantazję oraz pokazująca dzieciom, że tzw. „inni” nie zawsze muszą dążyć do bycia „normalnymi”. Gorąco polecam!
Autor – Maria Sternicka-Urbanke
Ilustracje – Justyna Sokołowska
Wydawnictwo – Dwie Siostry
Rok wydania – 2021
Oprawa – twarda
Ilość stron – 44
Wiek – 5+
