“Idziemy na niedźwiedzia” Michaela Rosen i Helen Oxenbury to zabawa słowem i rytmem, to szukanie wyrażeń dźwiękonaśladowczych, poznawanie znaczeń pod, nad, to również radosna historia opowiedziana z dużą czułością i humorem.
Książka poopowiada o pewnej rodzinie, która postanawia wybrać się na wyprawę, aby odnaleźć i złapać “wielkiego niedźwiedzia”. Przedzierają się przez łąkę, pokonują rzekę, przechodzą przez wielkie błoto, ciemny las, mroźną śnieżycę, aż w końcu spotykają niedźwiedzia, który okazuje się jednak bardziej straszny niż im się wydawało, więc biegiem wracają do domu.
Zaręczam, że nie jest to książeczka instruktażowa “jak polować na niedźwiedzie”, tylko historia, o tym jak radzić sobie z problemami i co można osiągnąć współpracując w grupie. To również świetna lektura dla maluchów do pokonywania ich pierwszych strachów i lęków, gorąco polecam!
Autor – Michael Rosen
Ilustracje – Helen Oxenbury
Tłumaczenie – Maciej Byliniak
Wydawnictwo – Dwie Siostry
Rok wydania – 2017
Oprawa – twarda
Ilość stron – 36
Wiek – 3+
