Opowieści o pilocie Pirxie – wiek 12+

Bohaterem dziesięciu opowiadań jest astronauta Pirx. Początkowo był kadetem, później pilotem, nawigatorem, a następnie komandorem. Każda historia, to kolejny etap jego dojrzewania jako człowieka, pilota i dowódcy. Za każdym razem nasz bohater musiał dowieść wartości niedoskonałego człowieczeństwa w konfrontacji ze światem maszyn i cybernetycznego myślenia. Problemy jakie napotykał Pirx podczas wypraw pokazywały, jak trudna może być komunikacja między współegzystującymi cywilizacjami maszyn i ludzi. Stanisław Lem w mistrzowski sposób skonfrontował psychologię i filozofię obu społeczeństw społeczeństw. Pokazał jak w podobnych sytuacjach dochodziło do sprzeczności w rozumieniu tych samych wartości, co niejednokrotnie miało ogromny wpływ na podejmowanie bardzo ważnych decyzji. Decyzji, które często decydowały o życiu bohaterów.
“Opowieści o pilocie Pirxie” Stanisława Lema to książka dla starszych i najstarszych czytelników. Pomimo, że akcja każdego opowiadania wciąga błyskawicznie, to tematy tam poruszane, “zakopane” czasami w drugiej, trzeciej, a nawet piątej warstwie tekstu, wymagają pewnego wysiłku i dojrzałości intelektualnej.
Stanisław Lem to najbardziej znany na świecie polski pisarz SF. Znać jego dzieła wypada. Lem pisał pięknie, pisał imponująco i potrafił, tworząc swoje futurystyczne wizje, celnie zdefiniować aktualne jak i przyszłe problemy współczesnego świata.

Autor – Stanisław Lem
Wydawnictwo – LITERACKIE
Rok wydania – 2012
Oprawa – twarda
Ilość stron – 520
Wiek – 12+

Czy wróżka Zębuszka istnieje? – wiek 5+

Urzekła mnie ta książka przeogromnie. Niech Was nie zwiedzie jej tytuł, temat jest jak najbardziej poważny ale oczywiście nie dosłowny.
Każdy z nas chce, żeby nasze dzieci wychować na porządnych i mądrych ludzi. Używamy wtedy magicznych sposobów, rodem z pseudo bajkolandii, aby wpoić naszym maluchom różne przydatne wartości czy zachowania. Ile razy mówicie “nie kłam Adasiu, bo Ci się nos wydłuży”? albo “jak będziesz robił głupie miny, to Ci tak zostanie”. Takie uproszczenia mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Przecież nikt nie jest idealny, ani mały, ani duży. Warto może czasami powiedzieć naszym pociechom, że też się robiło błędy ortograficzne, miało problemy z matematyką, albo nie akceptowało koloru swoich włosów. Takie rozmowy budują zaufanie, uczą odwagi, a przede wszystkim pokazują maluchom, że zawsze można pracować nad swoimi wadami i spróbować przekuć ja na zalety.
Głównym bohaterem książeczki jest Leon, uczeń drugiej klasy szkoły podstawowej, który bardzo chciał dowiedzieć się, czy wróżka Zębuszka naprawdę istnieje. Wstydził się jednak zapytać wprost dorosłych, więc obmyślił plan. Wpadł na pomysł, aby przeprowadzić wywiad z różnymi rodzicami swoich przyjaciół, aby zweryfikować prawdę o wróżce. Oczywiście nie otrzymał jednoznacznej odpowiedzi, ale za to dowiedział się od nich wielu ciekawych rzeczy w tym, jak radzili sobie oni ze swoimi wadami. Np. Pani Marta, mama Zosi, która zawsze była bardzo wysoką dziewczynką, przez co często nie była akceptowana przez rówieśników, została trenerką siatkówki, ponieważ spotkała na swojej drodze panią od wf, która doceniła jej wzrost i zaszczepiła miłość do tej gry. Pan Zbyszek z kolei, kiedy był mały robił bardzo dużo błędów ortograficznych i przez to dostawał słabe oceny. Bardzo chciał to zmienić, więc zaczął dużo czytać książek. Z czasem ortografia się poprawiła, a pasja do książek pozostała i pan Zbyszek został pisarzem.
“Czy wróżka Zębuszka istnieje?” Marty Milewskiej to bardzo mądra książka, napisana współczesnym, pełnym humoru językiem. Jest on na tyle uniwersalny, że z łatwością trafi do gustu 5 latka, 8 latka, czy nawet nastolatka. Gorąco polecam.

Tu kupisz książkę

Autor – Marta H. Milewska
Ilustracje – Anna Wiklińska
Wydawnictwo – TATARAK
Rok wydania – 2019
Oprawa – twarda
Ilość stron – 73
Wiek – 5+

Dzień czekolady – wiek 6+

Są takie książki, które na długo zapadają nam w pamięci. To lektury, które poruszają bardzo istotne tematy, o których często nie mamy odwagi rozmawiać z naszymi pociechami. Dlaczego? Czy dlatego, że nie mamy wiedzy? Czy możne dlatego, że dopóki sprawa ich nie dotyczy, nie ma co poruszać problematycznych kwestii?
“Dzień czekolady” Anny Onichimowskiej to opowieść o dwójce dzieciaków, które zmagają się z własnymi problemami, często przerastających ich wiek i dojrzałość. Chłopiec, Dawid mieszkał tylko z mamą, ponieważ jego tata odszedł od nich, gdy w wyniku nieszczęśliwego wypadku zmarła jego starsza siostra. Natomiast Monika, która była bardzo wesołą i beztroską dziewczynką, mieszkała z mamą i ciocią. Ona też miała swoją tajemnicę. Martwiła się, że pewnego dnia zła wiedźma, która czasem przychodziła do ich domu, będzie chciała ją zabrać z domu do miejsca, gdzie jest bardzo dużo innych dzieci.
“Dzień czekolady” to książka poruszająca trudne tematy, o których my dorośli często nie lubimy rozmawiać. Wybór należy oczywiście do Was drodzy rodzice, ale pewne rzeczy zdarzają się w okół nas i nie zawsze można je “przykryć” disneyowską historią, pełną uproszczeń i ogólników.

Autor – Anna Onichimowska
Ilustracje – Emilia Dziubak
Wydawnictwo – LITERATURA
Rok wydania – 2018
Oprawa – twarda
Ilość stron – 56
Wiek – 6+

Podróż za jeden uśmiech – wiek 9+

Na Wasze życzenie dziś o kolejnym klasyku literatury dziecięcej, czyli o “Podróży za jeden uśmiech” Adama Bahdaja.
Tę książkę powinien znać każdy w naszym wieku (40+:)), bo nawet jeśli jej nigdy nie czytał, to na pewno widział serial wyreżyserowany w 1972 r. przez Stanisława Jędrykę. Wielu z nas chciało przeżyć to, co przydarzyło się Poldkowi i Dudusiowi. Ale po kolei.
Bohaterami tej opowieści są dwaj cioteczni kuzyni różniący się od siebie kontrastowo. Poldek to typ zaradnego urwisa, którego nic nie przeraża, który z przeciwnościami losu radzi sobie koncertowo. Natomiast Duduś to garniturowy intelektualista, pedant, podchodzący do życia dużym lękiem. Obaj chłopcy mieli zostać odwiezieni do swoich rodzin nad morze, gdzie zaplanowano wakacyjny urlop, ale pech chciał, że reszta familii nie miała czasu, żeby to zrobić. Ostatecznie uradzono, że panowie dotrą nad Bałtyk pociągiem. Jak się łatwo domyślić coś poszło nie tak. Chłopcy zapomnieli wziąć z domu pieniądze na bilety. Żeby uniknąć kompromitacji postanowili ruszyć nad morze autostopem. To, co się dzieje po drodze, przechodzi czasami nasze wyobrażenia o tego typu wyprawach, ale jak to się wszystko skończyło, niech się już Wasze pociechy same przekonają.

Autor – Adam Bahdaj
Wydawnictwo – LITERATURA
Rok wydania – 2016
Oprawa – twarda
Ilość stron – 256
Wiek – 9+

A ja nie chcę być księżniczką – wiek 4+

Czy zawsze musimy podążać ścieżką, którą wytyczają nam inni? Czy każda dziewczynka musi być pielęgniarką i bawić się lalkami, a wszyscy chłopcy powinni zostać policjantami i znać wszystkie marki samochodów? Coś jest tu zdecydowanie nie tak.
“A ja nie chcę być księżniczką” Grzegorza Kasdepke z ilustracjami Emilii Dziubak to cudownie prosta i zabawna historia pokazująca, że każdy może być sobą.
Główna bohaterka Marysia nie chce być księżniczką, tylko smokiem, wielkim, zielonym i ziejącym ogniem, który chrupie rycerzy niczym chipsy, pozostawiając z nich jedynie kosteczki. Angażuje w swoje zabawy całą rodzinę przydzielając im role, które zawsze wybiegają poza ich stereotypowe rozumienie.
Opowieść ta uczy nasze pociechy tego, że warto w życiu poszukiwać własnego „ja”. Pokazuje, że nie wolno wtłaczać dzieci w określone schematy. Trzeba też rozmawiać z dziećmi co kryje się za chęcią bycia “smokiem” czy “basztą”, ponieważ za tym mogą się kryć kompleksy, które nie rozwiązane będą ciążyć do końca życia.

Autor – Grzegorz Kasdepke
Ilustracje – Emilia Dziubak
Wydawnictwo – NASZA KSIĘGARNIA
Rok wydania – 2019
Oprawa – twarda
Ilość stron – 32
Wiek – 4+

Tańcz, Córko Księżyca – wiek 3+

Wiele razy podczas różnych dyskusji z moimi dziećmi pojawiały się tematy – tato a jak to było, jak ja byłem/byłam mały? Czasami naszym pociechom nie mieści się w głowach, że też chodziliśmy w podartych spodniach, przezywaliśmy się, czy koloryzowaliśmy nasze osiągnięcia. A przecież też kiedyś byliśmy w ich wieku i zachowywaliśmy się podobnie jak oni.
“Tańcz, Córko Księżyca” to poetycka opowieść o pewnej kobiecie, która kiedyś była tancerką o wyjątkowym talencie. Jej taniec zachwycał wszystkich. Jednak teraz, gdy była już stara i niedołężna, nie może tańczyć tak jak dawniej. Mimo to robiła wszystko, żeby taniec był ważną częścią jej życia, a ludzie nadal pamiętali ją jako Córkę Księżyca. W opowieści przenosimy się do afrykańskiej wioski, pełnej kolorów, dźwięków i zapachów. Razem z główną bohaterką przemierzamy jej drogę życia, poznając ją i doświadczając.
“Tańcz, Córko Księżyca” kameruńskiego autora Kouamm Tawa z pięknymi ilustracjami francuskiego rysownika Freda Socharda to wzruszająca historia o przemijaniu, starości, szacunku i o tym, że warto mieć w życiu pasje, bo dzięki nim, będziemy się czuć szczęśliwi i spełnieni. Ponadto możemy pokazać młodym ludziom, że pasje nadają głębszy sens naszemu istnieniu.

Tu kupisz książkę

Autor – Kouam Tawa
Ilustracje – Fred Sochard
Tłumaczenie – Katarzyna Skalska
Wydawnictwo – ZAKAMARKI
Rok wydania – 2019
Oprawa – twarda
Ilość stron – 44
Wiek – 3+

Różowa walizka – wiek 7+

Czy jesteśmy tolerancyjni? Czy uczymy nasze dzieci tolerancji? Jestem przekonany, że na oba pytania odpowiedź brzmi TAK. Szkopuł w tym, że w praktyce z tą tolerancją bywa różnie. Nie macie czasami wrażenia, że jest ona obwarowana tyloma “ale”, że gdzieś samej tolerancji w tolerancji jest już niewiele? Jak często w życiu sięgamy do znaczenia wartości – tolerancja, gdzie oznacza ona cierpliwość i wyrozumiałość dla odmienności? Zmierzenie się z poszanowaniem cudzych uczuć, poglądów, upodobań, wierzeń, obyczajów i postępowania, choćby były całkowicie odmienne od własnych, albo zupełnie z nimi sprzeczne, naprawdę wielu osobom nie wychodzi.
“Różowa walizka” to ciekawa historia o Beniaminie, któremu babcia sprawia na urodziny nietypowy i dla niektórych dosyć skandalizujący prezent – tytułową różową walizkę. Zaczynają się toczyć o nią rodzinne wojny. Mama Beniamina kategorycznie uważa, że kolor różowy nie przystoi chłopcom, i niedopuszczalne, wręcz katastrofalne byłoby, gdyby ktoś obcy zobaczył jej synka z różową walizką. Z kolei tata chłopca jest bardziej tolerancyjny w kwestii koloru różowego i chociaż uważa taki prezent dla chłopca za dość oryginalny, to jednak nie widzi w nim nic złego. Czy Beniamin jest kimś gorszym, bo lubi kolor różowy? Kto z Was pomyślał – Oczywiście, że nie jest kimś gorszym, ale….?
“Różowa walizka” to niesięgająca po wielkie słowa, niezwykle mądra lekcja tolerancji, odwagi i wolności. Mała książeczka o wielkiej treści.

Autor – Susie Morgenstern
Ilustracje – Serge Bloch
Tłumaczenie – Iwona Janczy
Wydawnictwo – ADAMADA
Rok wydania – 2017
Oprawa – twarda
Ilość stron – 36
Wiek – 7+

Wielki dzień Małej Króliczki – wiek 5+

Tym razem o empatii. Mówi i słyszy się o niej wiele, a jak to naprawdę z nią jest? Czym jest i kiedy się przydaje? Czy się z nią rodzimy, a może można się jej nauczyć? Nie ma prostej odpowiedzi na te pytania. Niezależnie od tego wrażliwości na drugiego człowieka warto uczyć się już od małego. Pomoże Wam w tym książka Swapna Haddow pt. “Wielki dzień małej króliczki”.
Główna bohaterka Króliczka nie ma się z kim bawić. Wszyscy jej znajomi są zajęci, ale na szczęście swoje towarzystwo proponuje jej dziadek – Wielki Królik. Od tego momentu wszystko się zmienia.
Podczas wspólnej wędrówki przez łąkę i las dziadek pokazuje wnuczce jak ważna jest troska o innych. Kiedy odwiedzają swoich sąsiadów Wielki Królik z życzliwością pomaga im w różnych potrzebach. Kreta wyciąga z norki w której utknął, schorowanej Babci Jeżowej czyta książki, albo oferuje swoją pomoc w opiece nad małymi Orzesznicami, żeby ich tata mógł poszukać dla nich jedzenia.
Codzienne obowiązki dziadka udowodniają małej bohaterce, że największe dobro kryje się w najdrobniejszych gestach, a życzliwość nic nie kosztuje. 
“Wielki dzień Małej Króliczki” to książka, która uświadamia czytelnikom, tym Dużym i Małym, że każdy, nawet drobny gest, ma znaczenie.

Autor – Swapna Haddow
Ilustracje – Alison Friend
Tłumaczenie – Ewa Kleszcz
Wydawnictwo – WILGA
Rok wydania – 2019
Oprawa – twarda
Ilość stron – 96
Wiek – 5+

Do góry nogami – wiek 2+

Kolejna książeczka po “Mniam” i “Ta-Da” Canizalesa, która zaprasza maluchy do świata pełnego iluzji i zaskoczeń. To książeczka i zabawka w jednym. Tyma razem autor zaprasza najmłodszych pożeraczy książek, żeby spojrzały na świat do góry nogami (swoją drogą dla nich to normalne tylko nam dorosłym jakoś to niestety przeszło).
To książka, która ma wiele warstw edukacyjnych, są kolory, składanie dwóch znaczeń w jedno, inna perspektywa, czyli podsumowując świetna zabawa i nauka.

Tu kupisz książkę

Autor – Canizales
Ilustracje – Canizales
Wydawnictwo – TATARAK
Rok wydania – 2019
Oprawa – twarda
Ilość stron – 24
Wiek – 2+

Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek – wiek 7+

Dzisiaj klasyk z mojego dzieciństwa – “Dziewczyna i chłopak, czyli heca na 14 fajerek” Hanny Ożogowskiej.
Dawno, dawno temu żyło sobie rodzeństwo…..
Żartuje, aż tak stary nie jestem. Książka napisana jest dowcipnym językiem i pełna zaskakujących zwrotów akcji.
Nasi bohaterowie Tomek i Tosia to rodzeństwo. Tosia jest spokojną, grzeczną dziewczynką, ale za to Tomek to urwis, pełny szalonych pomysłów i chęci działania. Kiedy przychodzi czas wakacji, każde chce się wybrać w inne miejsce. Jednak los postanowił inaczej. Tuż przed wjazdem muszą w tajemnicy zamienić się rolami. Tomek zmuszony jest chodzić ubrany jak dziewczynka, Tośka stara się udawać chłopaka. Jak się domyślacie wynikają z tego kosmiczne sytuacje.

Autor – Hanna Ożogowska
Wydawnictwo – AKAPIT PRESS
Rok wydania – 2018
Oprawa – miękka
Ilość stron – 184
Wiek – 7+